poniedziałek, 21 lipca 2014

Czy ślubu im udzieli kapelan policji?

Do policyjnego aresztu trafiła para narzeczonych, u których w mieszkaniu znaleziono narkotyki. Na trop amatorów środków odurzających wpadł dzielnicowy konstantynowskiego komisariatu. 17 lipca 2014 roku dzielnicowy zauważył przy ul. Sucharskiego w Konstantynowie Łódzkim stojących dwóch mężczyzn, z których jeden na widok oznakowanego radiowozu wsiadł do zaparkowanego nieopodal seata i odjechał z piskiem opon. Sierżant sztabowy podejrzewając, że kierowca może mieć coś na sumieniu ruszył w pościg za uciekinierem. Kierowca nie reagując na dawne mu do zatrzymania sygnały świetlne i dźwiękowe pognał w kierunku ul. Kopernika, gdzie porzucił w swoim aucie narzeczoną, a sam ukrył się w bramie jednej z posesji. Dziewczyna zaskoczona zachowaniem partnera nie potrafiła wytłumaczyć policjantom powodu ucieczki. Szybko jednak wyszło na jaw, co było źródłem desperackiego kroku mężczyzny. Stróże prawa podczas przeszukania ich mieszkania znaleźli 16 gramów marihuany i ponad 19 gramów amfetaminy. Zabezpieczono również 1,5 metrowy krzak konopi indyjskiej. 23-latka trafiła do policyjnego aresztu, a poszukiwaniem chłopaka zajęli się konstantynowscy policjanci. Nocne działania zakończyły się zatrzymaniem 24-latka i osadzeniem go w celi obok ukochanej. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP w Pabianicach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz