sobota, 27 września 2014

Pabianicka Senioriada - dzień pierwszy

Sprawczynią "całego zamieszania" była
radna Renata Uznańska-Bartoszek, która od dłuższego
czasu bardzo blisko współpracuje z pabianickimi nestorami.

Na parkingu przy hotelu Fabryka Wełny było tłoczno i kolorowo

Można było podziwiać wszelakie cudeńka własnoręcznie
wykonane przez nasze panie

Posła Ryszarda Kalisza przywitał prezydent Dychto,
który na Senioriadzie pełnił potrójną rolę. Z racji funkcji był gospodarzem,
z powodu wieku - uczestnikiem i jeszcze namawiał przybyłych,
by w najbliższych wyborach głosowali na jego prezydenturę.
No cóż, seniorzy rządzą!


Można było coś swojskiego przekąsić

...ale niestety odpłatnie!

W swoim powitalnym wystąpieniu Ryszard Kalisz wspomniał coś
o pięknych strojach naszych seniorek nawiązując do świetności Pabianic
w dziedzinie mody. Oj, kiedy to było?
Obecnie w słynnej "Pabii" jest siedziba komornika a na terenie "Pamoteksu"
parking i pomieszczenia do wynajęcia.

Prezydent Dychto chętnie pozbył się ciążących
mu kluczy od miasta, ale tylko na dwa dni!

No cóż, władza zawsze pachnie pięknie, nawet
gdy jest się w wieku emerytalnym

Jutro Senioriada przeniesie się do MOK-u,
gdzie będzie również wiele atrakcji.
M. in. przedstawienie teatralne "Pękające Torby
z Papieru" w reżyserii Marka Chronowskiego - godz. 17.oo.

Dzięki pięknej pogodzie wszystko się organizatorom udało,
tylko ta paskudna ściana w tle. Ponoć nie ma sposobu
na właściciela tego szkaradzieństwa, by coś z tym zrobił!
XIX-wieczni budowniczowie fabrykanckich Pabianic
przewracają się w grobach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz