PiS, kamizelki i prezydent Stanek?

Radni PiS rozdawali dziś na Zamkowej kamizelki odblaskowe.
Akcję przeprowadzili byśmy bezpiecznie poruszali się po drogach po zmierzchu,
choć niektórzy złośliwcy twierdzili, że to kiełbasa wyborcza. 

Zainteresowanie kamizelkami było duże, jednak był niemiły
incydent. Przechodzący młodzian w stanie wskazującym zapytał, kto to rozdaje
a gdy usłyszał, że PiS - rzucił prezent na ziemię i go podeptał.
Sto "odblasków" zniknęło w piętnaście minut. Może któraś kamizelka
uratuje czyjeś życie!?

Niektóre panie miały bardzo wysokie wymagania co do rozmiaru
stroju. Czyżby chciały go wykorzystać w innym celu,
niż przemieszczanie się po drodze w terenie niezabudowanym nocą?

Prawo i Sprawiedliwość w ścisłej tajemnicy trzyma nazwisko
swojego kandydata na prezydenta miasta.
Wróble na dachach III gimnazjum ćwierkają jednak,
że będzie to dyrektor Włodzimierz Stanek.
Niebawem przekonamy się, czy mają rację!

Po drugiej stronie Zamkowej doszło do drobnej stłuczki!
Interweniowała policja. Kamizelki i PiS nie miały z tym
nic wspólnego.