Krzysztof Ciebiada"zostawi" potomnym projekt sławetnej geotermii, gdy zasiądzie w sejmowych ławach!! W Warszawie lepiej płacą!! A prezydent Mackiewicz mu zaufał! |
"To już oficjalnie ! Mam zaszczyt znaleźć się na listach Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu z listy Sieradzkiej.
Partia i władza obdarzyły mnie dużym zaufaniem, gdyż otrzymałem miejsce nr 7
Zdecydowałem się kandydować, bo chcę ciężką pracą dla mieszkańców Pabianic oraz naszego regionu zabiegać o sprawy, które przyczynią się do rozwoju naszej aglomeracji.
Prawo i Sprawiedliwość ma duże szanse mieć pierwszy raz przedstawiciela w Parlamencie z naszego pięknego miasta Pabianice.
Wszystkie osoby ,które cenią pracę dla dobra wspólnego, zapraszam do współpracy.
Każdy kto chciałby pomóc w kampanii ,proszę o wiadomość (na priv)
Proszę o udostępnianie tego postu.
Liczę na Państwa pomoc dla dobra Pabianic ,dla dobra naszego regionu.
Nie pozwólmy, by tak jak dotychczas nasze miasto i region nie był reprezentowany przez lokalnych polityków."
Nie będę się rozwodził nad interpunkcją i gramatyką tego wpisu, bo ponoć Facebook wszystko wybacza. Mam jednak zastrzeżenia do wartości merytorycznych opublikowanej informacji.
- Jeśli się dobrze orientuję, to poseł na Sejm RP jest przedstawicielem wszystkich Polaków a nie danego miasta, czy regionu!
- Bardzo mi się podoba określenie aglomeracja (chyba sieradzka?), bo Krzysztof Ciebiada ma startować właśnie z okręgu sieradzkiego.
- Jeszcze bardziej urzekło mnie stwierdzenie "Partia i władza obdarzyły mnie dużym zaufaniem". Młodsi Czytelnicy nie pamiętają czasów PRL-u, ale wtedy tak się właśnie mówiło!!
- Ciekawostką jest - jaka władza obdarzyła Krzysztofa Ciebiadę zaufaniem? Rządowa, samorządowa a może ta z ul. Żeromskiego, bo władzę partyjną wymienił?
- Jeśli mnie nie dopadła demencja starcza, to Pabianice były kilkakrotnie reprezentowane w parlamencie przez naszego mieszkańca. Wspomnę chociażby Anitę Błochowiak. O regionie (jakim? - tego Ciebiada nie określa) już nie wspomnę,
- W ostatnim zdaniu kandydat PiS-u na przedstawiciela narodu zdyskredytował swojego kolegę partyjnego Marka Matuszewskiego! Czyżby poseł ze Zgierza mający swoje biuro w Pabianicach nie był lokalnym politykiem?
- Na koniec należy stwierdzić, że na kandydata Ciebiadę należy głosować, bo zna się prawie na wszystkim. Wymienię tu choćby prywatną przedsiębiorczość (miał swoją firmę), samorządność i administrację (chciał być prezydentem Pabianic). Teraz okazuje się, że jest fachowcem od stanowienia prawa w Polsce. No i oczywiście geotermia!! Człowiek renesansu!!
wy naprawdę wierzycie w Ciebiadę? Lepiej żeby nie dostał się nigdzie wyżej bo przysienie tylko wstyd, żadnego wykształcenia
OdpowiedzUsuń