Tuż po dwunastej przez Pabianice przetoczyła się olbrzymia kolumna wszelkiej maści wozów strażackich. Druhowie nie udawali się - całe szczęście - do pożaru, lecz na zawody OSP do Piątkowiska. Poza rywalizacją czysto sportową jest to doskonała forma podnoszenia swoich kwalifikacji niezbędnych do ich codziennych działań. Oby nie musieli sprawdzać swych umiejętności w praktyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz