W listopadzie zadecydujemy o czteroletniej przyszłości Pabianic - rozmowa z Pawłem Rózgą

Paweł Rózga - pełnomocnik prezydenta d/s wyborów

Wybory samorządowe już w listopadzie (nieoficjalnie - 16-go) i w związku z tym rozmawiałem z pełnomocnikiem prezydenta miasta Pawłem Rózgą (w urzędzie pełni funkcję sekretarza) o radykalnych zmianach w formule głosowania.
Krzysztof Długosz: - Co się zmieniło w porównaniu z poprzednimi wyborami?
Paweł Rózga: - W wyborach do sejmiku wojewódzkiego i marszałka oraz rady powiatu i starosty nic. Zasadnicze zmiany za to zaszły przy wyborach rady miejskiej.
K.D. - Proszę przypomnieć, jak wybieramy władze samorządowe województwa i powiatu.
P.R. - Sejmik i radę powiatu wyłaniamy głosując na poszczególne partie i wybranego jednego kandydata. Później wybrani radni zdecydują, kto zostanie marszałkiem/starostą a kto zasiądzie w zarządach tych organów samorządowych.
K.D. - A co z gminą i prezydentem?
P.R. - W wyborach na prezydenta miasta również nic się nie zmieniło. Będziemy głosować na poszczególnych kandydatów. Ten, kto otrzyma więcej głosów obejmie stanowisko pod warunkiem, że to będzie więcej niż 50%. Gdy nikt takiego wyniku nie osiągnie, zarządza się drugą turę za dwa tygodnie, w której wystartują dwie osoby z najlepszymi wynikami. W powtórnym głosowaniu prezydentem zostanie kandydat z większą ilością głosów.
K.D. - A co z radą miasta?
P.R. - Tu wszystko się zmieniło. W poprzednich wyborach głosowaliśmy tak, jak do województwa i powiatu. Teraz będzie inaczej.
K.D. - Co to znaczy?
P.R. -  Tak jak w wyborach na prezydenta, głosować będziemy na poszczególne osoby a nie na partie. W Pabianicach utworzone będą 23 obwody - tyle ilu jest radnych i każdy obwód wyłoni jednego członka rady miejskiej. Tak więc pabianiczanin będzie mógł oddać jeden głos na kandydata w swoim obwodzie. W tym wypadku oczywiście nie będzie drugiej tury. Wygra najlepszy. Przy równej ilości głosów decydować będzie losowanie.
K.D. - Co powinien zrobić mieszkaniec Pabianic, gdy uważa, że będzie dobrym radnym a nie należy do żadnej partii politycznej lub stowarzyszenia?
P.R. - Powinien założyć własny komitet wyborczy. Wystarczy, że go poprze piętnaście osób uprawnionych do głosowania. Taki komitet należy zarejestrować w miejskiej komisji wyborczej. Należy również wyrobić NIP i REGON. Są niezbędne przy rozliczeniach finansowych. No i oczywiście stosować się do szczegółowych przepisów ordynacji wyborczej do samorządu.
K.D. - A gdy zechcę zostać prezydentem?
P.R. - Podobnie, jednak dodatkowo należy zarejestrować kandydatów na radnych w przynajmniej połowie obwodów wyborczych.
K.D. - Dziękuję bardzo w imieniu Czytelników Pabianice-net za te wyjaśnienia.
P.R. - Ja także dziękuje za możliwość przybliżenia tej ważnej i niełatwej tematyki. Pragnę także przypomnieć, że dla mieszkańców naszego miasta są to najważniejsze wybory, które będą decydowały o kolejnych czterech latach Pabianic.