wtorek, 1 października 2013

Pijana matka usiłowała udusić ośmioletniego syna

,,Mama chciała mnie udusić” - takie słowa usłyszał w słuchawce dyżurny pabianickiej komendy policji od dzwoniącego na numer alarmowy przerażonego i zapłakanego chłopca. Policjant natychmiast po tym zgłoszeniu wysłał do miejsca zamieszkania mundurowych, którzy zatrzymali pijaną matkę. Z relacji chłopca wynikało, że kobieta w szale alkoholowym najpierw rękoma, a później psią smyczą dusiła własne dziecko. Jeszcze dzisiaj o jej losie zadecyduje sąd. 
28 września 2013 roku w godzinach popołudniowych do dyżurnego pabianickiej komendy zadzwonił przerażony i zapłakany chłopiec mówiąc, że jego matka chciała go udusić. Policjant w rozmowie z 8-latkiem ustalił jego miejsce zamieszkania i natychmiast wysłał tam mundurowych. W domu zastali pijaną matkę oraz prababkę chłopca. W rozmowie z przerażonym dzieckiem policjanci ustalili, że po powrocie ze spaceru kobieta wpadła w szał i zaczęła krzyczeć na syna, bić ręką po twarzy i dusić smyczą wykonaną z metalowego łańcucha. Kiedy na pomoc przybiegła sąsiadka i razem z prababką uspakajały rozwścieczoną matkę, chłopiec zamknął się w pokoju i z telefonu komórkowego zadzwonił po policję, która przyszła mu z pomocą. Podejrzana miała 2,6 promila alkoholu w organizmie. Z uwagi na fakt, że schorowana 87-letnia prababcia nie mogła należycie zaopiekować się chłopcem, po badaniach lekarskich trafił on do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Jeszcze dzisiaj zapadną decyzje o dalszym losie wyrodnej matki.
Joanna Szczęsna
Oficer prasowy KP Policji w Pabianicach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz