Od pewnego czasu walczę z bezprawiem Straży Miejskich, Straży Gminnych i Inspekcji Transportu Drogowego, które pod pretekstem nakładania mandatów na sprawców wykroczeń drogowych wyłudzają pieniądze od obywateli popełniając szereg przestępstw i pakując wezwanych w niesamowite kłopoty. Przy okazji moich działań pojawiają się zarzuty w stylu: “ale o co chodzi, przecież mandat to tylko kilkaset złotych a panie Parol doprowadzisz do tego, że piraci drogowi poczują się bezkarni”. Ludzie którzy tak stawiają sprawę są albo nieświadomi tego co się dzieje, albo nie mają wyobraźni albo po prostu są funkcjonariuszami, którzy żyją ze swoich przestępstw, niczym się nie różniącymi od pospolitych bandytów czy mafii. Tak mafii, bo jest to zorganizowana grupa o charakterze zbrojnym, która wykorzystując słabość państwa popełnia na nas przestępstwa dla zysku swojej organizacji i zsyła poważne zagrożenia na nieświadomych niczego obywateli. Gdyby Funkcjonariusze chcieli walczyć z piratami to staliby na ulicy i ich łapali. Złapany pirat jako sprawca z miejsca, by dostał karę dzięki czemu odjeżdżając zdjąłby może nogę z gazu. Ale tak nie jest, istnieją wszak fotoradary, maszynki do robienia pieniędzy przez funkcjonariuszy zza biurka, których działanie prewencyjne jest żądne, a skali ich wykorzystywania ustawodawca nie przewidział.
czytaj więcej: http://3obieg.pl/straz-miejska-grupa-przestepcza-ktora-cie-zniszczy
czytaj więcej: http://3obieg.pl/straz-miejska-grupa-przestepcza-ktora-cie-zniszczy
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń