Szaleństwo wyborcze trwa nadal. Jedni twierdzą, że wybory w pierwszej turze zostały sfałszowane (no powiedzmy - zafałszowane). Drudzy, że nic się nie stało!! Wszyscy jednak walczą dalej o nasze głosy. Zmieniła się jednak forma agitacji. Dotychczas obiecywano nam, jak to będzie pęknie, gdy na nich postawimy krzyżyk. Obecnie kandydaci na Prezydenta Pabianic chwalą się, kto ma lepszych kumpli.
Grzegorza Mackiewicza popierają: Hanna Zdanowska (prezydent Łodzi), Witold Stępień (marszałek województwa) czy Krzysztof Habura (starosta). Wszyscy z Platformy Obywatelskiej.
Przebił jednak go wczoraj Krzysztof Ciebiada, któremu na pomoc przybył sam Jarosław Kaczyński, nie mówiąc już o Marku Gryglewskim (SLD).
Coś mi się zdaje, że jeden i drugi kandydat traktują nas - delikatnie mówiąc - mało poważnie. Uważają bowiem, że jak ktoś z innego ugrupowania ich poprze, to cały jego dotychczasowy elektorat też to zrobi. Nic bardziej mylnego!! Rozmawiałem w wieloma osobami, którzy mają serce po lewej stronie. W życiu za żadne pieniądze, czy inne apanaże, nie zagłosują na przedstawiciela PiS.
Zawieść może się także Grzegorz Mackiewicz liczący ma głosy Platformy. Przecież jej kandydat w pierwszej rundzie przegrał z kretesem.
Szanowni kandydaci! Wyborcy mają swój rozum i sami z siebie podejmą decyzję, kogo poprzeć a kogo wyautować. Mogą również w ogóle nie pójść na wybory, czego osobiście nie popieram. Jeszcze jedną możliwością jest skreślenie obu! Do niedzieli wyborczej zostało jeszcze sześć dni!
Grzegorza Mackiewicza popierają: Hanna Zdanowska (prezydent Łodzi), Witold Stępień (marszałek województwa) czy Krzysztof Habura (starosta). Wszyscy z Platformy Obywatelskiej.
Przebił jednak go wczoraj Krzysztof Ciebiada, któremu na pomoc przybył sam Jarosław Kaczyński, nie mówiąc już o Marku Gryglewskim (SLD).
Coś mi się zdaje, że jeden i drugi kandydat traktują nas - delikatnie mówiąc - mało poważnie. Uważają bowiem, że jak ktoś z innego ugrupowania ich poprze, to cały jego dotychczasowy elektorat też to zrobi. Nic bardziej mylnego!! Rozmawiałem w wieloma osobami, którzy mają serce po lewej stronie. W życiu za żadne pieniądze, czy inne apanaże, nie zagłosują na przedstawiciela PiS.
Zawieść może się także Grzegorz Mackiewicz liczący ma głosy Platformy. Przecież jej kandydat w pierwszej rundzie przegrał z kretesem.
Szanowni kandydaci! Wyborcy mają swój rozum i sami z siebie podejmą decyzję, kogo poprzeć a kogo wyautować. Mogą również w ogóle nie pójść na wybory, czego osobiście nie popieram. Jeszcze jedną możliwością jest skreślenie obu! Do niedzieli wyborczej zostało jeszcze sześć dni!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz