"Legia zostaje! Michael Patini podjął decyzję, obejrzyj video z konferencji prasowej" - post o takiej treści mogli zobaczyć w ostatnich dniach użytkownicy facebooka. Socjotechniczny chwyt zwrócił uwagę wielu internautów, którzy polubili lub udostępniali posty, pomagając tym samym oszustom - najmniej ostrożni internauci mogli w ten sposób złapać się na subskrypcję płatnych SMS-ów.
Powyższy post, zamieszczony na fałszywym profilu, polubiło aż 1212 osób, a 64 ponownie udostępniło ta wiadomość na swoich "ścianach" w serwisie, tym samym polecając materiał własnym znajomym.
W tym wypadku oszuści posługują się prostym socjotechnicznym zabiegiem, wykorzystując bieżące budzące silne emocje wydarzenia - a za takie można uznać decyzję w sprawie Legii.
Klikając link, zostajemy przeniesieni na stronę WWW spreparowaną w ten sposób, by wymusić logowanie do naszego konta na facebooku i połączenie z aplikacją oszustów - w ten sposób będą oni mogli informować naszych znajomych o "naszej aktywności" w danej aplikacji.
Następnym krokiem jest oczywiście materiał-przynęta, czyli zachęta do obejrzenia konferencji z Michaelem Platinim. Po kliknięciu odtwarzacza pojawi się komunikat o przeciążeniu serwerów - jeśli chcesz dalej oglądać, uwiarygodnij się, podaj kod, który dostaniesz SMS-em. Ten, kto przebrnął ten etap, w najbliższych dniach zacznie otrzymywać trzy razy w tygodniu SMS-owy spam. Dlaczego? Wyjaśni to "regulamin" na dole strony - gratulacje, właśnie zapisałeś się na subskrypcję płatnych SMS-ów.
Choć wielu internautów już jest świadoma tego typu "zagrywek", to jak widać choćby po liczbie "lajków" i udostępnień - wielu osobom wciąż brakuje odruchu ostrożności. A to tylko jedno fałszywe konto i jeden "przekręt" - kiedy w końcu procedury facebooka, po zgłoszeniach użytkowników (zachęcamy do zgłaszania - przycisk taki znajduje się przy każdym poście) zadziałają, aplikacja zostanie usunięta. Osoby dość nieostrożne, by podać numer swojego telefonu, mogą jeszcze, przed upłynięciem okresu rozliczeniowego, zablokować płatności u swojego operatora - a najlepiej całkowicie wyłączyć funkcję płatnych SMS.
Podobne oszustwa, ze względu na łatwość i szybkość przygotowania podobnych serwisów, są częstym problemem, z którym obecne prawodawstwo niestety kompletnie sobie nie radzi.
źródło: onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz