piątek, 23 maja 2014

Targi pracy w hali koszykówki

Tłumów nie było (około południa)

Najstarszy pabianiczanin poszukujący pracy!?
Trudno powiedzieć na ile formuła targów pracy jest skuteczna, ale jeśli choć jedna osoba znalazła tu zatrudnienie, to dobrze. Bezpośredni kontakt z pracodawcami jest bardzo ważny dla bezrobotnych. Przedstawiciele firm byli mili i uśmiechnięci. Wszystko szczegółowo wyjaśniali.
Mam jednak wrażenie, że taka forma jest zastępowaniem (wyręczaniem) instytucji do tego typu działań powołanych.
Cukiernicy na wagę złota - nie, nie - pączków

Policjantów też poszukują - do pracy!

Na jeden dzień PUP przeniósł się do hali koszykówki.
Czyżby codzienna praca nie była tak skuteczna, jak targowanie?

A może chcecie handlować telefonami?



albo opiekować się Niemcami w podeszłym wieku?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz