W samym centrum miasta na terenach po Pamoteksie (największej byłej fabryce w historii Pabianic) od pewnego czasu powstało pole golfowe na dziewięć dołków. Dziś odbywa tam się dzień otwarty dla miłośników golfa oraz zlot samochodowy VW. Po dziewiętnastej ma wystąpić Tadeusz Drozda - dyżurny satyryk kraju. Jest wesołe miasteczko dla dzieci i konkursy na najniższe i najładniejsze auto dla dorosłych. Dla pań, a szczególnie dla panów, pokazy kostiumów kąpielowych. Muzycznie imprezę zabezpiecza Krzysztof Jankowski (Dexter). Nad całością czuwa Adam Marczak - tak, tak były sekretarz miasta.
Firma A&A z terenów pofabrycznych zrobiła prawdziwe cacko. Niech się schowa park Słowackiego ze Strzelnicą razem wziętymi. Pole golfowe, a właściwie park, zdobią współczesne rzeźby plenerowe. Okazuje się, że w Pabianicach można zrobić coś fajnego, estetycznego i pożytecznego. I to prywatnym środkami.
Kończę już, bo spieszę się na występ Tadeusza Drozdy. Oto zdjęcia, które zrobiłem w południe. Widoki, że aż się wierzyć nie chce.
|
Golfiści |
|
Po Pamoteksie został tylko fragment komina, który pewnie za chwilę zniknie na zawsze |
|
Drzewny mocarz |
|
Golfistki |
|
Treningi dla początkujących na specjalnie wygrodzonym polu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz